Partnerzy serwisu:
Biznes

PKP Cargo: Mimo „nawisu węglowego” wychodzimy na prostą

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

EIB
Kolster
Elester
Harting
METRANS

Data publikacji:
29-04-2025
Ostatnia modyfikacja:
29-04-2025
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

BIZNES
PKP Cargo: Mimo „nawisu węglowego” wychodzimy na prostą
fot. Newag
Na złe wyniki finansowe PKP Cargo wpłynął jednorazowy odpis z powodu utraty wartości taboru. Duża jego część to węglarki, których poprzednicy wyremontowali za dużo w stosunku do potrzeb przewozowych – komentuje wyniki operacyjne i finansowe PKP Cargo zarząd spółki. W kolejnych latach ograniczenie kosztów, uproszczenie struktury i pozyskiwanie nowych klientów mają doprowadzić do znaczącej poprawy.

Prezes Agnieszka Wasilewska-Semail podkreśliła, że wysoka strata netto (2,41 mld zł), o której pisaliśmy dziś rano, wynika między innymi z różnego tempa spadku przychodów i kosztów. – Zwolnienia grupowe z ubiegłego roku nie zdążyły jeszcze przełożyć się na spadek kosztów osobowych. Efekt takich działań zawsze jest przesunięty. Koszty stałe i operacyjne na razie pozostały więc bez dynamicznego spadku – wyjaśniła.

Za dużo węglarek…

Same przychody spadły o 19% z dwóch powodów. Jak tłumaczyła prezes, pierwszym był ogólny spadek na rynku kolejowych przewozów towarowych. Drugi błędy to z przeszłości. – PKP Cargo od lat koncentrowały się na przewozach węgla. Ich poziom w naszym portfelu dwukrotnie wyższy niż u konkurencji, jak 40% do 20%. Tymczasem segment ten od dawna mocno spada: energetyka zawodowa przechodzi na inne paliwa, rosną też m. in. OZE, a przemysł i ciepłownictwo systemowe przechodzi dekarbonizację – przypominała Wasilewska-Semail.

O wielkości wyniku ujemnego przesądził duży odpis związany z wyceną wartości aktywów. – Wynik netto pokazuje ogromną stratę – ale w stracie brutto (2,9 mld zł) udział odpisu z tytułu utraty wartości taboru to 2,3 mld. Po eliminacji działań jednorazowych jest to więc ok. 500 mln zł straty. Nie jest to kwota, której po przeprowadzeniu kolejnych działań restrukturyzacyjnych nie jesteśmy w stanie doprowadzić do zera lub „zera plus” – zapewnił członek zarządu PKP Cargo do spraw finansowych Michał Łotoszyński. Nie było jednak jednoznacznego podtrzymania deklaracji, że stanie się to już w bieżącym roku. Główny cel to obecnie ustabilizowanie finansów.

Jednorazowy odpis miał być jednym ze sposobów radzenia sobie z „nawisem węglowym” – konsekwencjami decyzji poprzednich zarządów, na skutek których przewozy węgla odgrywały w spółce zbyt dużą rolę. Grupą kosztów o największym wpływie na wynik była właśnie amortyzacja (44%), następną – koszty świadczeń pracowniczych (już spadły, ale jeszcze nieznacznie). Główne efekty będą widoczne dopiero w tym roku i kolejnych. Koszty paliwa i energii trakcyjnej zmalały o 23% – Duża elastyczność to dobry znak. W przyszłości redukcja może być większa niż spadek sprzedaży. Również co do opłat za dostęp do infrastruktury oszczędności mogą być większe – ocenił Łotoszyński.

…za mało taboru specjalistycznego

– Spółce brakuje specjalistycznego taboru, który może odpowiedzieć na zapotrzebowanie rynku – kontynuował. Jak stwierdził, między innymi właśnie dlatego przychody ze sprzedaży spadły mocniej niż cały rynek. – Nasza praca przewozowa spadła o 19%, a na całym rynku – o 5,5%. Nasz udział w rynku spadł. W 2024 r. nie byliśmy w stanie szybko skonwertować się na potrzeby innych segmentów – podkreślił Łotoszyński. Próby dostosowania posiadanych wagonów do zmieniających się potrzeb nie były zaś tak skuteczne, jak byłoby realizowanie innych typów przewozów specjalnie przeznaczonym do tego taborem. PKP Cargo nie zamierza rezygnować z kontraktów węglowych, ale – jak wyraził się członek zarządu – nie może nie zauważać dekarbonizacji, utrzymując uzależnienie od wytwórców i konsumentów węgla.

Co może zastąpić przewozy węgla w przyszłości? – Plan odstawiania bloków węglowych jest zdefiniowany przez wszystkie grupy energetyczne do 2035 r. (w tym roku nastąpi to w Elektrowni Dolna Odra). Rynek będzie więc spadał. Częściowo zastąpimy węgiel kruszywami – deklaruje prezes PKP Cargo. Przewozy kruszyw, podobnie jak stali, nie miały wprawdzie dotychczas oczekiwanego poziomu – zarząd wiąże jednak nadzieje z przesunięciem części planowanych inwestycji infrastrukturalnych na bieżący rok. Jednym z potencjalnych rynków są przewozy dla spółek z Grupy PKP. – Rozmawiamy też z wykonawcami dużych inwestycji drogowych, kolejowych czy energetycznych. Mamy nadzieję, że zmaterializuje się to w kontraktach – deklaruje Wasiewska-Semail. Przewoźnik chce też, by większy udział w jego portfelu miały przewozy towarów wysokomarżowych.

Możliwości pozyskania wspomnianego taboru do przewozów specjalistycznych są niestety ograniczone. – Jesteśmy w procesie sanacyjnym, który znacząco ogranicza możliwości inwestowania. Musimy wypracować mechanizmy, które pozwolą na wymianę taboru nieeksploatowanego na ten specjalistyczny – zapowiedziała prezes.

Zmiany struktury i sprzedaż zbędnych obiektów

Choć sytuacja finansowa pozostaje trudna, członkowie zarządu zapewniają, że spółka pozostaje wypłacalna. – Wierzytelności objęte sanacją będą regulowane po zawarciu układu z wierzycielami, pozostałe regulujemy na bieżąco – zaznacza Wasilewska-Semail. – Poziom zobowiązań znacząco się nie zmienił – jedynie lekko wzrósł, ale część z nich jest „zamrożona” do czasu uzgodnień z wierzycielami (sanacja). Z punktu widzenia płynności sytuacja spółki jest niezagrożona – uzupełnił Łotoszyński. Środki na funkcjonowanie do końca roku są zapewnione. Pozycja wyjściowa do rozmów z wierzycielami będzie tym silniejsza, im lepszy okaże się wynik EBITDA. Według Łotoszyńskiego wysokość straty nie ma wielkiego wpływu na bieżącą działalność przewoźnika.

PKP Cargo rozważa dalsze pozbywanie się majątku zbędnego z punktu widzenia obecnego i przyszłego profilu działalności. Oprócz taboru – który jednak ma być raczej modernizowany lub konwertowany – plan obejmuje część nieruchomości. – Niektóre z nich są bardzo ciekawe dla deweloperów – zwróciła uwagę prezes.

Niezależnie od tego spółka kontynuuje zmiany struktury wewnętrznej. – Staramy się przyspieszyć decyzyjność i wyeliminować dublowanie się kompetencji. Działania, które podejmujemy, to ciągła optymalizacja bazy kosztowej, poprawa efektywności operacyjnej i prace nad nową strategią sprzedaży. Nie chcemy koncentrować się tylko na jednym obszarze rynku. Dopasowujemy się do potrzeb klientów przy zachowaniu maksymalnej dyscypliny kosztowej – choć zawsze będziemy spółką kapitałochłonną – zastrzegła prezes Wasilewska-Semail.

Zatrudnienie ma być „bardziej elastyczne”

Zapowiedziała też większą elastyczność zatrudnienia. – Część naszych kosztów ma charakter stały, a powinna mieć zmienny – to kwestia proporcji. Będziemy zmieniać system wynagradzania i organizacji pracy, by zastępowalność pracowników była jak największa (nie powinni oni być bardzo wąsko wyspecjalizowani). Były takie projekty w przeszłości, niestety nie doczekały się kontynuacji – stwierdziła. Również wynagrodzenie części pracowników ma być uzależnione od wyników spółki.

Wypowiedziany przez poprzedni zarząd Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy będzie obowiązywał jeszcze do lata przyszłego roku. – Musimy wypracować ze stroną społeczną nowy model działania. Do tego czas nasze pole manewru jest ograniczone – przyznała prezes. Pierwsze jaskółki „odchudzania” firmy pod względem regulacyjnym i proceduralnym (spłaszczenie struktur decyzyjnych i organizacyjnych, zmniejszenie biurokracji) mają jednak być widoczne jeszcze w tym roku.

Pewne jest też to, że nakłady na remonty taboru (zwłaszcza – węglarek) nie powrócą do poziomu znanego z 2023 r. – Gdybyśmy nie zrezygnowali z dodatkowych nakładów na ten cel, odpis byłby jeszcze większy – bronił tej decyzji Łotoszyński.

Plan restrukturyzacji – za dwa miesiące

Tymczasem trwa proces sanacji. Pod koniec lutego spółka złożyła spis wierzycieli. Dlaczego plan restrukturyzacji nie został złożony w ciągu 3 miesięcy? – Sąd może zmienić termin, jeśli uzna, że będzie to zasadne. Zatrudniliśmy doświadczonego doradcę zewnętrznego. Sąd przyjął nasze argumenty: nie jest to tylko plan działań krótkoterminowych, ale opracowanie mające uwiarygodnić działania do podjęcia także długoterminowo. Celem jest jak największe zaspokojenie ogółu wierzycieli – tłumaczyła prezes. Wierzytelności zgłoszone do sanacji mają łącznie wartość ponad 3 mld zł, z czego mniej więcej po połowie przypada na instytucje finansowe oraz na partnerów handlowych i instytucje publiczne. Plan ma być de facto bardzo szczegółową strategią długoterminowego rozwoju spółki. Jego złożenie, na które zarząd ma teraz czas do końca czerwca, będzie otwarciem kolejnego etapu, który – według zarządu – nie zakończy się w tym roku. Po złożeniu planu audytor wyda też ocenę sprawozdania rocznego.

Nie otrzymaliśmy odpowiedzi wprost na pytanie o to, czy są planowane zwolnienia kolejnych pracowników. – Zwolnienia grupowe z 2024 r., również w spółce Cargotabor, ograniczyły nasze zasoby ludzkie. Stan zatrudnienia na koniec roku to poniżej 10 tysięcy. Przy ubiegłorocznych założeniach sprzedażowych był to poziom docelowy – stwierdziła prezes.

Najważniejszy dla przyszłości PKP Cargo jest plan rozwoju. – Jest wiele niewykorzystywanych do tej pory synergii w grupie kapitałowej – między innymi w przewozach międzynarodowych, intermodalu czy One Cargo wraz ze spedycją i cłem. Jest to obecnie przedmiotem głębszych analiz – zapewniła prezes.
Partnerzy działu

EIB
Kolster
Elester
Harting
METRANS

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

PKP Intercity szuka finansowania dla projektów taborowych w EBI

Biznes

PKP Intercity szuka finansowania dla projektów taborowych w EBI

Mikołaj Kobryński 29 kwietnia 2025

Bilety PKP Intercity za złotówkę na Dzień Dziecka

Pasażer

Bilety PKP Intercity za złotówkę na Dzień Dziecka

inf. pras. PKP Intercity 29 kwietnia 2025

Zobacz również:

PKP Cargo: Wzmacniamy współpracę z wojskiem

Prawo i polityka

PKP Cargo: Wzmacniamy współpracę z wojskiem

PKP Cargo 13 kwietnia 2025

Nowy zarząd PKP Cargo: Ratunek możliwy przy współpracy ze związkami

Prawo i polityka

Pozostałe z wątku:

PKP Intercity szuka finansowania dla projektów taborowych w EBI

Biznes

PKP Intercity szuka finansowania dla projektów taborowych w EBI

Mikołaj Kobryński 29 kwietnia 2025

Bilety PKP Intercity za złotówkę na Dzień Dziecka

Pasażer

Bilety PKP Intercity za złotówkę na Dzień Dziecka

inf. pras. PKP Intercity 29 kwietnia 2025

Zobacz również:

PKP Cargo: Wzmacniamy współpracę z wojskiem

Prawo i polityka

PKP Cargo: Wzmacniamy współpracę z wojskiem

PKP Cargo 13 kwietnia 2025

Nowy zarząd PKP Cargo: Ratunek możliwy przy współpracy ze związkami

Prawo i polityka

Kongresy
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5